poniedziałek, 1 września 2014

Od Aishy cd Laxusa

Już zaczęłam mu ściągać krawat, gdy w pewnej chwili opamiętałam się.
-Laxus, przepraszam, nie mogę-szepnęłam schodząc z niego.
-Ale dlaczego?-zdziwił się.
-Naprawdę mi przykro, że nie mogę, ale zrozum. Nie-wymamrotałam zakłopotana.
-Ile mam na to czekać?-przewrócił oczami.
-Jeżeli mnie kochasz to zrozumiesz... Po prostu nie mogę-mruknęłam zapinając guziki.
-Ale z jakiej przyczyny?
-Kiedyś Ci powiem, ale jeszcze nie teraz-powiedziałam cicho.-Naprawdę przepraszam.

Laxus?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz