-I tak by się dowiedziała-zaśmiałam się.-Ona ma swoje tajne źródła informacji.
-A właśnie, Mys...-wycedziła ze złością dziewczyna.-Diaspan też jest z tobą dosyć długo, co? Chyba najdłużej ze wszystkich.
Zmierzyłam ją jadowitym spojrzeniem.
-To ty miałaś jakichś chłopaków przed Grayem?-zdziwił się Laxus.
-Oczywiście-prychnęłam.-Dwóch. I oboje byli zdradzieckimi świniami, którzy tylko wykorzystali akcję, by mnie przelecieć.
Laxus?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz