Podszedłem do niej,wyciągnąłem miecz i wytrąciłem jej patyk z ręki i spokojnie spytałem
-czemu mnie obserwowałaś?
Jupiter milczała
-zadałem ci pytanie
-no ja...przypadkowo poszłam po zioła i przypadkowo cię zobaczyłam
Podniosłem brew,schowałem miecz i podałem jej rękę i pomogłem wstać
<Jupiter?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz