poniedziałek, 26 maja 2014

Od Gray'a cd Beliar/Rubin/Papaya

Oni przewracali się po wszystkich kątach.Szczególną uwagę zwracałem na Papayę..na serio wariowała..Na alfę też uważałem chodź z resztą miałem go gdzieś..a na Beliara??hm..męczyłem go..
Zaprowadziłem Rubina do jego jaskini.Tam Nikisha zdziwiona się nim zajęła.Zostałem sam ze śpiącym Beliarem i Papayą.Beliarowi narysowałem na czole karnego i wylałem na niego miód.Potem tylko pióra z poduszki..ah..co to był za widok.. xd.. jeszcze kilka drobnych żartów,ale raczej drastycznych.. i oddałem go pod władzę Keysi.Szedłem sam z Papayą.Ona śmiała się cały czas..
-No bierz mnie tygrysie! mrrrryyy..powiedziała seksownym głosem
Pomyślałem w głębi serca..już więcej mi się taka okazja nie zdarzy...wiem że to nie w porządku tak że jest nieświadoma ale no sama się prosi..
-Dobrze kotku.. zaśmiałem się i położyłem ją na swoim łóżku,rozbierając się do bielizny i pokazując swój kaloryfer.
-Ale z ciebie ciacho.. powiedziała kuszącym głosem
-Wiem,trenuje się.. powiedziałem kładąc się obok niej.
Była całkowicie pijana,a w sumie może nie tylko udawała?? sam już nie wiedziałem...
<Papaya?xD>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz