- Nie chcę cię zabić - zaśmiałem się
- Ty ? Mnie ?
- Tak , ja ciebie
- Hmm ... Jasne ... - odwróciłem się
Suka znienacka zaatakowała , ale zdążyłem usłyszeć jej kroki ...
- Musisz jeszcze popracować nad cichszym poruszaniem się - zaśmiałem się
<Kama ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz