piątek, 29 sierpnia 2014

Od Aishy cd Laxusa

-Weź mi nie pochlebiaj-zaśmiałam się, rumieniąc.
-A według Ciebie?-spytał.-Jaki był twój najlepszy chłopak, pomijając mnie?
-Hmm... Nie wiem. Z żadnym nie byłam dłużej, niż 3 dni-ponownie się zaśmiałam.
-Więc żaden nie był warty twojej uwagi?-odwzajemnił uśmiech.
-Można tak powiedzieć. Zdecydowanie jesteś najlepszy.
Mimo, że tylko na chwilę powieki, zasnęłam. Gdy się obudziłam, słońce wstawało zza horyzontu. Z tego co zobaczyłam, Laxus również spał. Wstałam, przeciągnęłam się i ziewnęłam. Na trawie widniała poranna rosa, a sama miałam mokre plecy. Pomimo tego, usiadłam na mokrej trawie i wpatrywałam się w blady już księżyc. Po krótkiej chwili obudził się Laxus.

Laxus?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz