-A bo ja wiem.. mruknąłem znudzony
Szliśmy tak w stronę naszej nowej jaskini,kiedy przypomniało mi się coś..
-Hiacynta?
-Co?
-Ostatnio wypiłem pewien eliksir i ten..
-Hm?
-Zmieniłem się..
-Pod jakim względem? spytała ciekawa
-Wiesz,znudził mnie tamten wygląd człowieka i teraz wyglądam tak..
Zmieniłem się w człowieka :
-No i jak?Lepiej czy gorzej?? spytałem zaciekawiony
<<Hiacynta?>>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz