~~~~~~~~~~~~~~rozmowa~~~~~~~~~~~~~~
-Słucham?
-Tu Soren.
-Co sie stało? spytałem obojętnie
-Do pubu przyszli jacyś faceci i chcąc się z tobą widzieć..
-O cholera! Totalnie zapomniałem! Powiedz im że juz jadę..
Mruknąłem rozłączając się i odpalając auto
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
-Gdzie jedziemy??
-Do naszego pubu..
-A bo?
-Mamy małe zamieszanie.. mruknąłem i już po chwili tam byliśmy.Weszliśmy a ja ściągnąłem na szybkiego bluzę i wpadłem do mojego pokoju..a tam stało kilka mężczyzn,ubranych elegancko.
-Dzień dobry panu! wykrzykneli z uśmiechem
-Witam,witam.. odparłem
Gdy Aisha weszła,patrzyli tylko na nią wygłodniałym wzrokiem.Usiadła na moich kolanach dumnie jak kot na kolanach swojego pana xd.
-No więc niech będziesz pierwszy ty.. wskazałem długopisem na fioletowowłosego faceta :
-No,jestem Jack.Chciałbym się tu zatrudnić w roli zabawiania lubi..no wiesz,gościu od kawałów..
-Hm..dobre ale jeszcze sie zastanowie..proszę dalej.. Przedmną stanął złotowłosy chłopak :
-Jestem Marcus i jestem Didżejem.Pewnie potrzebujecie tu takiego jak ja.. zaśmiał się
-Hm..przydałby nam się..
Następny wylazł chłopak z włosami o kolorze zgnitej żółci..
-Chiałbym robić za ochroniarza! odparł dumnie
-Nie,to ja chce robić za ochroniarza! wtrącił się Jackob
-A ja chcę być od gier hazardowych! wtrącił Henry
-A ja chce być striptizerem! dodał Edmund
Powstał dość duży hałas,który Aisha uciszyła,krzycząc..
<Aisha?xd>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz