piątek, 29 sierpnia 2014

Od Roksie Cd Shatan

Dałam mu mocnego liścia.
Zostawiłam go i pobiegłam w miejsce gdzie wcześniej był Shatan, ale poszedł, szukałam go aż znalazłam.
-Shatan-zawołałam.
-Czego, mówiłem że nie chce cię znać-odpowiedziała z niepewnością.
-Ja już wszystko wiem, Bad boy nie chcąco mi wyjawił.
-Przepraszam, po prostu nie chciałem się przyznać że jestem tchórz.
-Nie uwarzam cię za tchórza i nie powinieneś tak robić, byłam wściekła i trochę smutna.
-Na prawdę smutna?-zapytał
-Tak-powiedziałam i go polizałam...

<<Shatan>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz