-co ty robisz?-spytałem
-całuję mojego chłopaka-odpowiedziała
Never leżała na mnie,uśmiechnąłem się,i tym razem ja leżałem na niej
pocałowałem ją,o niczym nie myślałem...nic nie było dla mnie ważne tylko
ona..tak ta wspaniała piękna Never była w moim łbie i tylko o niej
myślałem,ona jest niesamowita pomyślałem i przestałem ją całować
wstaliśmy i patrzyliśmy na piękny kraj obraz,rzekłem
-ale tu pięknie
-oj to prawda-polizała mnie w nosek
Patrzyliśmy tak przez chwilę i Never powiedziała
<Never?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz