środa, 14 maja 2014

Od Luny cd Atos

- Ym.. w takim razie dzięki.
- Ależ nie ma za co.
Spojrzałam na Atosa, uśmiechał się chytrze, następnie przyjrzałam się jaskini . Ruszyłam w stronę lasu.
A ty dalej gdzie?, tu jest twoja jaskinia. Wrzasnął Atos.
- Wiem ale muszę obeznać się w terenie.
Atos podbiegł i powiedział śmiejąc się.
- Jeszcze się zgubisz .Szturchnął mnie
- Hmm.. bo ja wiem, raczej nie powinnam.

<Atos?? >



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz