-Jak o co?zdziwiłam się
-No mówisz tak jakoś dziwnie..
-Tutaj zawsze panuje noc a to oznacza że nasz wzrok słabnie..wychodzą wtedy różne,dziwne potwory i to nie byle jakie..
Nagle przede mną stanął niebieski potwór klasy B :
-O cholera miałaś rację!
Zaczęłam go atakować moim ognistym mieczem :
Potwór odepchnął mnie tak mocno że po chwili znalazłam się na glebie.
-A ty co tak stoisz?Pomóż mi! warknęłam wstając z ziemi
[Benek?]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz