Gdy przeszliśmy przez wąską ścieżkę,ukazał się nam taki widok :
Nagle zauważyłam postać wilka na tarczy,czerwonego księżyca :
-Czy tu prawie zawsze musi być noc? warknęłam i dla swojego bezpieczeństwa,zmieniłam sie w człowieka z mieczami w dłoniach :
[Benek?]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz