-nie wiem...a co byś chciała robić?
-nie wiem ale dalej mam chęć ci odrąbać łeb-powiedziała nerwowo
-no co?też byś tak zareagowała jakby ci ktoś zniszczył twoje ulubione miecze
Ja i Erza poszliśmy do salonu,było tam wszystko,telewizorek plazma,kolekcja smartfonów i tabletów,podrapałem się w tył głowy
-no fajnie tu mieszkasz-powiedziałem zdumiony
-heh...ale co to dla mnie dla mnie to śmieci-spojrzała na stół z tabletami
Rozejrzałem się jeszcze raz i Erza zapytała
<Erza?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz