piątek, 25 lipca 2014

Od Hiacynty cd, Od Haru

- Szkoda... - Mruknęłam.
- Niedługo wrócę, to pogadamy.
- To... Do zobaczenia.
Haru odwrócił się i już miał odchodzić, gdy zapytał:
( Haru?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz