piątek, 25 lipca 2014

Od Hiacytny cd. od Haru:

- Nie jestem już głodna. Mówiąc to, wskoczyłam do wody. Kąpiel dobrze mi zrobiła, gdyż było bardzo, ale to bardzo gorąco. Haru w jednej chwili pochłonął wszystkie ryby, i również wskoczył do wody. Zaczęliśmy się chlapać i wygłupiać w wodzie. Było zabawnie. Haru, pływał zręcznie, ale wyglądał na trochę przytłoczonego. Ja za to, przednio się bawiłam.
( Haru? Sorka, że krótkie)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz