Nie ogarniałem jej..Zawołałem za nią..
-Ej to znaczy że Sonia poroniła??
-Yhym..powiedziała zadowolona
Suka cała się trzęsła..Za dobrze nie wyglądała..musiałem się nią zająć..wyleczyłem..a na końcu usunąłem jej z pamięci dzisiejszy dzień..Sam nie czułem się dobrze.Miałem wyrzuty sumienia..w końcu to były moje dzieci..Po chwili zniknałem i skierowałem się do jaskini Enigme.Jak zawsze cos przygotowywała.
-Nie myśl sobie że mozesz sobie tu wszystko robić!
-To była tylko próba..wyluzuj..
-Ale mogła jej zaszkodzić! warknąłem
-Ale jest cała i zdrowa..
-A wiesz co by się stało gdyby moja dziewczyna się dowiedziała ze miałem dzieci z inną?
-Aha to oto chodziło cały czas..
-Nie tylko o to! ale ona uznała by to jako zdradza..
-Ale jej nie zdradziłeś...zapłodniona została inną drogą niż płciową..powiedziała dumnie
Chodziłem z prawa na lewo wkurzony..Nie mogąc się uspokoić..
<Enigme?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz