-No dobra,u mnie mama pewnie jeszcze śpi...
Poszliśmy do niej.Czułem się trochę nieswojo..
Weszliśmy do salonu i Creda włączyła telewizor.Nagle usłyszeliśmy jęki.Trochę się przestraszyłem..
-Nie przejmuj się.To tylko moi rodzice jak codziennie..
Zdziwiłem się i siedziałem cicho.Co pewien czas sprawdzałem przez okno czy jesteśmy bezpieczni..
(Creda?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz